Jako, że aktywność fizyczna jest równie ważna jak wysiłek intelektualny, postanowiliśmy sie w niedzielny wieczór odrobinkę zrelaksować po obfitym matematycznie dniu i pograć w zośkę... Uznaliśmy, że pierwsza w nocy to idealna pora na harce po fafikowym korytarzu. Jojo wolał jednak grać w komputer albo testować sprężyny w swojej kozetce pieszczotliwie nazywanej przez naszego sąsiada ze 106 "Dziwką" (wiem, wiem-dwuznaczne ale Jojo po prostu z bananem na twarzy raźnie podskakuje na swoim łóżku jak na trampolinie i czerpie z tego nieopisaną przyjemność) musieliśmy zatem uzupełnić nasz skład zawodnikiem ze 106 i fotoreporterką ze 110... Początkowo plan był taki: jak nam się uda wymienić 10 podań bez upadku zośki to idziemy spać... potem próg obniżyliśmy jednak do 5... W końcu pogodził nas portier, Pan Dareczek tekstem: "ej, jest 15 po pierwszej, dajcie se siana" A że Pan Dareczek cieszy się ogólną sympatią wśród Faficzan poszliśmy po prostu do pokoju napisać posta. Z Tadkiem raczej byśmy twardo negocjowali :P Kto zna, ten wie :)
PROSZĘ SERDECZNIE POZDROWIĆ ODE MNIE PANA DARECZKA. Bowiem: Sen ma fundamentalne znaczenie dla układu nerwowego. Istnieje dodatnia korelacja pomiędzy rozwojem układu nerwowego a występowaniem snu. Hipotezy wyjaśniające sen obejmują: * oszczędność energii (spadek temperatury) * gospodarkę hormonami * konsolidacja pamięci * stymulacje neuronów które nie były aktywne podczas czuwania (aby zapobiec zaniknięciu nerwów – nieużywane narządy zanikają). Sen jest niezbędny do życia i prawidłowego przebiegu procesów psychicznych. Już jedna nieprzespana noc obniża sprawność psychofizyczną. Brak snu przez dłuższy czas powoduje szereg negatywnych efektów psychicznych i fizjologicznych: * Zaburzenia nastroju * Utrudnione skupienie uwagi * Spowolnienie reakcji * Długotrwała (ok. tygodnia) deprywacja (tj. pozbawienie) snu mogą prowadzić do stanów zbliżonych do psychozy, halucynacji , oraz stanów paranoidalnych. * Upośledzenie aktywności układu immunologicznego – zaburzenia w liczbie białych krwinek, upośledzenie aktywności limfocytów które normalnie zwalczają nieprawidłowe komórki: zarażone wirusem lub zmienione nowotworowo. * Doświadczenia na szczurach pokazały, że kilka tygodni deprywacji snu prowadzi do ich śmierci. Wykazano , że brak snu powoduje zaburzenia w części mózgu odpowiedzialnej za tworzenie nowych komórek. Deprywacja snu bywa wykorzystywana jako pewien rodzaj tortur. Zawały i wylewy są kolejnymi niebezpiecznymi incydentami zagrażającymi osobom lekceważącym potrzeby swojego organizmu. Do tej pory zidentyfikowano i powiązano z krótkim snem takie choroby jak cukrzyca, otyłość oraz miażdżyca. W najnowszym japońskim badaniu wzięło udział ponad 1200 mężczyzn. Po czterech latach obserwacji, zakończeniu eksperymentu oraz podsumowaniu wyników naukowcy ustalili, że osoby śpiące mniej niż 7,5 godziny znacznie częściej cierpiały z powodu zawału serca, wylewu lub zaburzeń rytmu. W trakcie badania zaobserwowano około 99 incydentów sercowych lub zgonów spowodowanych chorobą serca. U osób niedosypiających niebezpieczeństwo było o 68% większe, w porównaniu z osobami o odpowiednio długo śpiącymi. Miłych snów. Dobranoc
Oj, z Tadziem to raczej nie pogada... :(. Jedynym argumentem mógłby być urok osobisty fotoreporterki, ale to tez zależnie od jego humorku. Trzeba było Dareczka zaprosić do zabawy a nie tak samolubnie... On też potrzebuje trochę rozrywki. A że wygląda jak sam mistrz Małysz to pewnie też i skoczny jest :).
PROSZĘ SERDECZNIE POZDROWIĆ ODE MNIE PANA DARECZKA.
OdpowiedzUsuńBowiem:
Sen ma fundamentalne znaczenie dla układu nerwowego. Istnieje dodatnia korelacja pomiędzy rozwojem układu nerwowego a występowaniem snu. Hipotezy wyjaśniające sen obejmują:
* oszczędność energii (spadek temperatury)
* gospodarkę hormonami
* konsolidacja pamięci
* stymulacje neuronów które nie były aktywne podczas czuwania (aby zapobiec zaniknięciu nerwów – nieużywane narządy zanikają).
Sen jest niezbędny do życia i prawidłowego przebiegu procesów psychicznych. Już jedna nieprzespana noc obniża sprawność psychofizyczną. Brak snu przez dłuższy czas powoduje szereg negatywnych efektów psychicznych i fizjologicznych:
* Zaburzenia nastroju
* Utrudnione skupienie uwagi
* Spowolnienie reakcji
* Długotrwała (ok. tygodnia) deprywacja (tj. pozbawienie) snu mogą prowadzić do stanów zbliżonych do psychozy, halucynacji , oraz stanów paranoidalnych.
* Upośledzenie aktywności układu immunologicznego – zaburzenia w liczbie białych krwinek, upośledzenie aktywności limfocytów które normalnie zwalczają nieprawidłowe komórki: zarażone wirusem lub zmienione nowotworowo.
* Doświadczenia na szczurach pokazały, że kilka tygodni deprywacji snu prowadzi do ich śmierci.
Wykazano , że brak snu powoduje zaburzenia w części mózgu odpowiedzialnej za tworzenie nowych komórek.
Deprywacja snu bywa wykorzystywana jako pewien rodzaj tortur.
Zawały i wylewy są kolejnymi niebezpiecznymi incydentami zagrażającymi osobom lekceważącym potrzeby swojego organizmu. Do tej pory zidentyfikowano i powiązano z krótkim snem takie choroby jak cukrzyca, otyłość oraz miażdżyca.
W najnowszym japońskim badaniu wzięło udział ponad 1200 mężczyzn. Po czterech latach obserwacji, zakończeniu eksperymentu oraz podsumowaniu wyników naukowcy ustalili, że osoby śpiące mniej niż 7,5 godziny znacznie częściej cierpiały z powodu zawału serca, wylewu lub zaburzeń rytmu. W trakcie badania zaobserwowano około 99 incydentów sercowych lub zgonów spowodowanych chorobą serca. U osób niedosypiających niebezpieczeństwo było o 68% większe, w porównaniu z osobami o odpowiednio długo śpiącymi.
Miłych snów. Dobranoc
Oj, z Tadziem to raczej nie pogada... :(. Jedynym argumentem mógłby być urok osobisty fotoreporterki, ale to tez zależnie od jego humorku. Trzeba było Dareczka zaprosić do zabawy a nie tak samolubnie... On też potrzebuje trochę rozrywki. A że wygląda jak sam mistrz Małysz to pewnie też i skoczny jest :).
OdpowiedzUsuńcoś się wam zaspało ostatnio...
OdpowiedzUsuńOj, coś się chłopcy zaniedbali... Marzec się kończy a nic nowego nie napisali... :(.
OdpowiedzUsuńNie bać się nic, wrócimy niedługo bardzo intensywnie :P chwila cierpliwości...
OdpowiedzUsuń