Złote Myśli Joja

środa, 21 stycznia 2009

Nic nie jest takie jak się wydaje...

Wczoraj mieliśmy ambitny plan... bardzo ambitny jeden z tych niewykonalnych, otóż postanowiliśmy położyć się spać o godzinie 24.00. O tak wczesnej porze zdarzyło nam sie iść spać... hmmm chyba się nam jeszcze nie zdarzyło. Plan wykonany, a jakże! Jednak jak to zwykle w 108 nie wszystko jest takie jak z początku się wydaje. No bo niby położyliśmy się do łóżek 20 minut po północy, czyli prawie zgodnie z planem ale od położenia się spać snu właściwego droga daleka... w 108 zwłaszcza... W obliczu sesji ktoś rzucił hasło: "co robimy w wakacje?" noo i jak zaczęliśmy planować... to tak planowaliśmy do pierwszej z hakiem i temat nagle płynnie przeszedł na najlepsze filmy i najlepszych aktorów i aktorki przy czym koło 2 Kuba zauważył, że jeszcze żadnej aktorki nie wymieniliśmy... Stwierdziliśmy więc, że widocznie kobiety są słabymi aktorami i już. Zbliżało się już wpół do 3 więc ja mając świadomość, ze baaaardzo rano trzeba wstać i na 10 iść na basen a potem jeszcze napisać 2 kolokwia przypomniałem sobie wierszyk z dzieciństwa "Cisza na morzu...." (pewnie wiecie o co chodzi) Poskutkowało! Ale jak już wcześniej wspomniałem w 108 nie wszystko jest takie jak się wydaje to poskutkowało prawie... a prawie... no właśnie :/ Rozpoczął się koncert odgłosów dziwnych i niecodziennych... Audiofeels się chowa! i kolejne pół godziny zacieszania ryjków przy coraz to nowym dźwięku. Nawet nie spodziewałem się, że może być z tego taka radocha... Jako, że odezwać się nie mógł żaden to zaczęliśmy pisać do siebie smsy... można? Ano można... Przed 4 zasnęliśmy jak dzieci...

6 komentarzy:

  1. Pomiędzy planowanie wakacji a najlepszymi aktorami, był jeszcze krótki wywiad na temat geometrii nieeuklidesowej.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dodam iż sprowokowany kawałem o dwóch kątach rozwartych w trójkątach, ostatecznie okazuje się że nawet z wyłączeniem piątego aksjomatu Euklidesa można co najwyżej z dwoma prostymi się spiknąć.

    OdpowiedzUsuń
  3. heh, koledzy, widzę że macie problemy ze snem :) następnym razem pobawcie się w "kto wymyśli najlepszą kołysankę" :P (a nagranie umieście tutaj)
    Pozdrowienia ze 112 ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jojo już nam śpiewał... góralskie kołysanki... A wyglądało to mniej więcej tak: "Ach śpij (tu wstaw właściwe imię w formie zdrobnionej) śpij... HEJ!!!!"

    OdpowiedzUsuń
  5. Zgadzam się!!!
    Sen to lekarstwo, zdrowie, sen to życie, arche, wolność, nadzieja, wiara, dobry boulderek na samych rękach, Pink Floyd, cambozola czosnkowa, paczka gwoździ i oscylator scholastyczny, dywengerencja na średniej kroczącej i wstęga bollingera.
    Już Morrison śpiewał;
    "Spanie, is your only friend (...) until the end".

    Dlatego śpimy do 12.

    OdpowiedzUsuń